• Wiersze i piosenki

        •  

          Piosenki:

           

           

           "My jesteśmy krasnoludki"

           

          My jesteśmy krasnoludki Hopsa sa hopsa sa Pod grzybkami nasze budki Hopsa hopsa sa Jemy mrówki żabkie łapki Oj tak tak oj tak tak A na głowach krasne czapki To nasz to nasz znak

          Gdy ktoś zbłądzi to trąbimy Trututu trututu Gdy ktoś senny to uśpimy Lulu lulu lu Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka Ajajaj ajajaj To zapłacze niezabudka Uh uh

          My jesteśmy krasnoludki Hopsa sa hopsa sa Pod grzybkami nasze budki Hopsa hopsa sa Jemy mrówki żabkie łapki Oj tak tak oj tak tak A na głowach krasne czapki To nasz to nasz znak

          Gdy ktoś zbłądzi to trąbimy Trututu trututu Gdy ktoś senny to uśpimy Lulu lulu lu Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka Ajajaj ajajaj To zapłacze niezabudka Uh uh

           

          "Kasztanki"

           

          Wiatr pogłaskał stary kasztan po złotej czuprynie,
          A w ogródku już kasztanki skaczą po ścieżynie.

          Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę?
          Jeden w prawo, drugi w lewo, trzeci skoczył boczkiem,
          Ten malutki, okrąglutki w trawie błyska oczkiem.

          Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę?
          A ten piąty, a ten szósty, kasztanek łaciaty
          Zamiast dzieciom do kieszonki - skoczył między kwiaty.

          Nie chce z nami bawić się w kasztankową grę?
          Wiatr pogłaskał stary kasztan po złotej czuprynie,
          Nowe zrzuci nam kasztanki w zielonej łupinie.

          Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę?

           

           

        • Nagłówek

        •  

          WIERSZE

          "Czerwone jabłuszko"

          Czerwone jabłuszko na gałęzi wisi.

          Zaraz pewnie spadnie do koszyka Krysi.

          W koszyku już leżą żółte dwa jabłuszka.

          Będzie kompot i dla Krysi i dla Mateuszka

          A może szarlotka, którą mama zrobi.

          I Mateusz z Krysią pięknie ją ozdobi?

          Będzie cukier puder równo posypany,

          albo zawijasy z ubitej śmietany.

           

          Dorota Kossakowska

           

          "Mały jeżyk"

          Mały jeżyk głośno ziewa,

          i przytula się do drzewa.

           

          Zrobił z liści poduszeczkę,

          ciało zwinął swe w kuleczkę.

           

          My jeżyka nie zbudzimy,

          on chce przespać chłody zimy.

           

          Pod pierzyną z suchych liści,

          pewnie wiosna mu się przyśni.

           

          K. Dardzińska

    • Kontakty

  • Galeria zdjęć

      brak danych